Rekordy Guinnessa Janusza Chomontka

Droga do siedemnastu tytułów

Każdy rekord Guinnessa jest niczym osobista kronika, w której liczby i daty tworzą dramaturgię porównywalną z najlepszymi opowieściami przygodowymi. W przypadku Janusza Chomontka te wpisy zaczęły się od pozornie „prostego” zadania, jakim było pokonanie tysiąca metrów z piłką podbijaną stopami. Dla laika to tylko odległość, lecz dla sportowca – niemal niekończące się pasmo mikro‑ruchów, gdzie każdy błąd mógł oznaczać upadek piłki. W kolejnych latach dystanse rosły, dochodziły niespotykane rekwizyty, a licznik podbić przypominał odczyt prędkościomierza pędzącego pociągu. Warto jednak pamiętać, że za każdym nowym wynikiem kryło się osiem godzin dziennie treningu, masażu, regeneracji i analizy wideo, bo bez naukowej precyzji trudno byłoby ujarzmić tak kapryśny obiekt jak skórzana piłka.

W tabeli poniżej znajdziesz wybrane spośród siedemnastu rekordów, które najlepiej ilustrują wszechstronność i nieustępliwość Janusza. Zwróć uwagę nie tylko na same liczby, lecz również na okoliczności – często był to otwarty teren, wiatr, zmienna temperatura czy przeszkody w postaci nierównej nawierzchni. Każdy z tych czynników zwiększał dramaturgię wydarzenia, dzięki czemu publiczność miała wrażenie, że uczestniczy w czymś więcej niż tylko formalnym biciu rekordu. Jeśli chcesz zobaczyć nagrania z wybranych prób, kliknij w odnośniki umieszczone w ostatniej kolumnie tabeli.

Gdy zakończysz lekturę statystyk, nie zapomnij, że rekordy są z natury otwarte – one aż proszą, by ktoś podjął wyzwanie i zapisał kolejną stronę w tej księdze. Janusz, świadom tego faktu, przy każdej okazji powtarza młodzieży, że wcale nie marzy o zachowaniu tytułu na zawsze. Chce, by jego osiągnięcia stały się trampoliną, z której nowi śmiałkowie skoczą jeszcze wyżej i dalej. Jeżeli więc poczujesz we wnętrzu iskrę rywalizacji, potraktuj te liczby jako zaproszenie do treningu, a nie niedostępny piedestał. W fizyce żonglerki nie ma magii – jest za to ciężka praca i pasja, które każdy może w sobie odnaleźć.